|
Nie bój sie swych marzeń dla osob ktore maja marzenia i nie boja sie o nich mowic...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Pią 17:50, 28 Lip 2006 Temat postu: Anioły? |
|
|
Śniły wam się kiedyś może anioły albo raj?
W jakiejkolwiek roli. Bo mi tak, i to śniły się w dość niechlubnej roli
Umarłam i poszłam do nieba. To znaczy raczej zostałam w moim domu, jednak miałam wstęp tylko do mojego pokoju. Wprowadziła się wataha jakiś zabiedzonych ludzi i jakiś ktoś, kto mi tłumaczył jakie tu panują zasady. Powiedział, że jestem białym aniołem i że mam być absolutnie posłuszna, nie robić nic bez wiedzy i zgody przełożonych. Pytałam czy spotkam się z Zuzką (ah, mała Zunia kochana... pies oczywiście), czy będzie tu mój komputer z moimi opowiadaniami, czy będą moje rysunki i wszystko co stworzyłam za życia. Odpowiedział mi, że nie, że nawet mam nie myśleć o pisaniu czegokolwiek co ma jakikolwiek związek z życiem ani o spotykaniu się ze znajomymi duszami. Mogłam tylko siedzieć w pokoju i czekać aż się przydam.
Przygnębiło mnie to. Ale że zostały mi odebrane rzeczy, które są w moim życiu najważniejsze (twórczość i wolność), postanowiłam coś z tym zrobić. Otworzyłam okno i spojrzałam w dół (normalnie mam pokój na 2 piętrze, we śnie było to piętro 20). Niewiele myśląc skoczyłam i zaczęłam wolniutko szybować. Nie umiałam jeszcze latać, ale dość szybko się nauczyłam. Wiedziałam że właśnie stałam się aniołem upadłym, czarnym. Ale byłam zadowolona z tego zrywu. Pofrunełam (wciąż dość niezdarnie) szukać pewnego mistrza - upadłego anioła, który uczył żyć innych upadłych, uczył ich korzystać z mocy.
Gdy go znalazłam, wraz z innymi, których właśnie nauczał perfekcyjnego latania, zostałam przyjęta bardzo ciepło - jak bohaterka. Większość aniołów upadała dopiero gdy im któryś z już upadłych pomógł, a ja sama zdecydowałam się na upadek.
Nieco później, w rytuale przywracania do życia trafiłam w lesie na drzewo i krzew - znajome mi z dzieciństwa (tego dzieciństwa we śnie), lecz martwe. Krzak zamienił się jednak w Zuzkę i Zuzka podbiegła do mnie i się przywitałyśmy. Na dróżce pojawił się biały koń, też mi znajomy.
Nie pamiętam dalej, ale wiem, że skończyło to się na powrocie do domu, do życia jako człowiek, tylko człowiek z małą tajemnicą. Czułam się zwycięzcą...
A może wam się sniły anioły? Takie dobre? Albo też takie całkiem złe demony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Wto 0:27, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mi się śnił kiedyś raj, wydawało mi sie że już o tym śnie tu pisałam, ale nie jestem pewna
Wiec zaraz sprawedze i jak nie bedzie to tu napisze przy nastepnym poscie ;]
Anioły jakotakie mi sie nie śniły, a szkoda bo ciekawe jakie to uczucie byc jednym z nich ;]
Zazdropszcze snu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Wto 19:56, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No sen dziwny bo zwykle upadły anioł jest zły, a anioł biały jest dobry, a tu na odwrót... no ale mnie zawsze ciągnęło w złą stronę wampirrry, upadłe anioły, zjawiska nadprzyrodzone i wszelkie inne za co Kościół dawno dawno temu w trawie obwoływał heretykiem i palił takiego nieszczęśnika...
Upadłe anioły rządzą, zwłaszcza że ubierają się na czarno a ja ten kolor ubóstwiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Nie 16:08, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hehe ja chyba tez bym splonela na stosie, bo tez niktorymi rzeczami, ktore byly zabronione sie interesuje ;]
Tez lubie czarny, ale z umiarem hehe kazdy kolor z umiarem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Nie 18:12, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gdyby to nie było zbrodnią (morderstwo z niezwykłym okrucieństwem) spalono by mnie na stosie w gimnazjum. Za całokształt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
¤...Nightmare...¤
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 23:15, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
lubię czarny ^^...
a sen bardzo interesujący... ^^ mi się Aniołki jeszcze nigdy nie śniły, ale lubię wszystko co z nimi związane... heh... jedni lubią Wampiry inni Aniołki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pon 1:15, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja lubie i wampiry i anioly i wszystko co nadprzyrodzone i inne ;] ;] lol ;]
malaria-deicide - jak to dobrze ze nie mozna palić na stosie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Pon 12:08, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam uwielniam wampiry. Ale do aniołów nic nie mam. Nawet wampir ma swojego przewodnika duchowego i opiekuna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pon 22:05, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Anioły tak jak i wampiry są piękne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Wto 19:49, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym, że w byciu aniołem nie ma żadnego haczyka. Jest się nieśmiertelnym, ma się skrzydełka, a co gorsza jest się uznanym za istotę dobrą. A wampir... jako że działam w myśl zasady coś za coś, nie mogłabym ot tak dostać skrzydełek i wieczności... płacić trzeba! Nienasycony głód, zmagania z naturą wampira, uczulenie na słońce, potępienie to coś co Koty lubią najbardziej (zostałam obwołana Kotem w klasie ). Poza tym... wampirem chcfiałam być już jako dziecko, tylko że mi się wydawało że jestem taka pomysłowa że sobie stwora wymyśliłam, a ptoem dopiero dowiedziałam się, że to się wabi wampir
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Śro 10:08, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
heh pomysłowość dziecka
Ale faktycznie, bycie aniołem jest wygodsniejsze, bez zadnych niedogodnosci a wampir musi sie zmagac ze swiatem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Śro 18:41, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego nie chcę być aniołem, tylko wampirem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Czw 11:06, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o to zmaganie sie ze swiatem to pod tym wzgledem chcialabym byc aniolem, czasem poprostu nie ma sie juz siły na dalsza walke a jakby tak zniknela koniecznosc walki z problemami to bym byla szczesliwa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Pią 11:43, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Taaaak... z tym że ja bez walki ginę. Muszę się przeciwko czemuś buntować, z czymś walczyć, więc jako anioł byłabym bardzo uciążliwa, znudzona i nieszczęśliwa. Jako wampir mogłabym być wolna jak wilk, zbuntowana, walczyć o własną egzystencję i wieźć ogólnie niezbyt stabilne życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pon 21:22, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No to pod tym wzgledem sie roznimy troche ale bycie aniołem cały czas też bywa zapewne męczace
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|