Autor |
Wiadomość |
¤...Nightmare...¤ |
Wysłany: Pon 20:02, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
zaproponuj im jakąś pastę do zębów nowej generacji może się wtedy sQszą |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Pon 12:04, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
No właśnie. Najlepszym rozwiązaniem by było żeby same wyrosły. Ale niestety nie mogę dojść z nimi do porozumienia. |
|
|
dreamy |
Wysłany: Pon 1:20, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
o ;] czyli jednak cos w genach Ci z mamy przeszlo
Ciekawe ma Twoja mama zajecie, nie powiem
Moja jest recepcjonistka ^^ lol tzn byla bo teraz jest na bezrobotnym tez pasjonujace zajecie (siedzenie w domu ;])
Wiem, kolega teraz zaluje , że je spilowal bo ma tez problemy z tymi zebami ... |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Nie 18:07, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja nie chcę piłować. Mam zbyt mocne zęby żeby je narażać na uszkodzenia, bo wtedy przestałyby być takie bezproblemowe. Najpierw jakies nakładki ale żeby były wyraźnie te kiełki dłuższe, a jak jakaś kiedyś próchnica przyjdzie czy coś, to się te nakładki zdejmie, wyrwie zepsute ząbki i wstawi na ich miejsce wampirze
Aj hysia mam, hysia. A najgorsze, że genetycznego. Moja matka też miała hysia na punkcie krwiopijców - zajmuje się owadami i pajęczakami krwiopijcami... |
|
|
dreamy |
Wysłany: Nie 16:07, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
hehe moj kumpel ma wlasnie takie kiełki zroione, ale dentysta mu poprostu spilowal zeba zeby wygladal jak kieł ;] |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Czw 15:30, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
Nie
Za to jestem pewna że mam hysia na ich punkcie może mi przejdzie ale na razie do listy rzeczy, które sobie zrobie w dniu 18 urodzin dochodzi jeszcze pójście do dentysty i załatwienie sobie nakładek czy czegoś takiego żeby mieć wampirze ząbki tylko nie wiem kiedy zdążę to zrobić, bo jak wyjdę ze studia tatuażu będzie ciut za późno |
|
|
dreamy |
Wysłany: Śro 20:06, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
hy własnie malaria-deicide, jestes pewna ze nie jestes wampirem ? |
|
|
¤...Nightmare...¤ |
Wysłany: Wto 22:41, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
to chyba dlatego żeby godzilla jednak nie zaatakowała mojego miasta ale może czasem trzeba troszQ dłużej poczekać... a może za mało sypiasz ? a może już nim jesteś tylko jak dobierasz się do swoich ofiar to potem tego nie pamiętasz |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Wto 20:30, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
Gdyby się takie sny spełniały po 3 razach... ah... dawno już byłabym wampirem... czemu one się nie spełniają...? |
|
|
dreamy |
Wysłany: Śro 21:21, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Hehehe no jakby tak sie spełniały po 3 razach to łohohooo czego bym ja juz nie przeszła i czego bym nie dostała (albo czym bym nie dostała hahaha )
lol |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Śro 20:46, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Łoooo, to świat powinien już dwa razy się skończyć... |
|
|
¤...Nightmare...¤ |
Wysłany: Śro 0:01, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Qmpela mi kiedyś opowiadała, że jak trzy razy komuś się śni ten sam sen, to wkońcu on sie spełni ]:->... hmmm... ciekawe... bo mi już trzy razy śniło się że godzilla taranuje moje miasto xD |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Wto 20:01, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ehh... czyli nie mam szans żeby zostać wampirem ciągle mi się śnią wampiry, takie cudowne sny
Nie no ja nie mam 'dosłownych' snów, raczej jakieś takie pokręcone, z kryminalnymi zagadkami, horrory albo bardzo sympatyczne sny z wampirami
Raz tylko miałam taki sen dosłowny niemalże jak byłam mała - śniło mi się że kolega z klasy bez przerwy łaził za mną i moją koleżanką i ogólnie rzecz biorąc był przy okazji łażenia za nami bardzo niemiły, nie minął tydzień a się uczepił i nas w kółko prześladował aż mu zachowania wychówa obniżyła i się odczepił... Wtedy byłam bardzo mała, niewiele ponad metr wzrostu miałam |
|
|
dreamy |
Wysłany: Wto 0:34, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tekla - jakbym miała takie sny to zjevchałyby mi psychike, naprawde...ja jestem przeczulona na punkcie egzorcyzmow i jakby mi sie cos takiego sniło to długo bym nie pociagła
Ronia - mi jak sie śni coś czego najbardziej bym chciała, że sie spełnia to już w trakcie snu czuje zawod bo wiem, że skoro mi sie tpo śni to będzie na opak i sie naprawde nie spełni...zawsze tak mam...
Jak mi sie natomiat sni, że jakieś moje marzenie sie nie spełania to jestem szczesliwa bo wiem, że jest szansa na jego spełnienie w prawdziwym świecie :] |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Pon 23:13, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja tam najszczęśliwsza na świecie byłam jeden jedyny raz i mi się to nie śniło
Ale dobre sny mi się nigdy nie powtarzają... pomijając że jeśli w ogóle są to nigdy ich nie pamiętam... |
|
|