Nie bój sie swych marzeń
dla osob ktore maja marzenia i nie boja sie o nich mowic...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nie bój sie swych marzeń Strona Główna
->
Tematy neutralne:)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
^^**^^
----------------
Co wam sie ostatnio śniło?:)
Wasze marzenia
Tematy neutralne:)
Propozycje co do forum
Różności ;]
----------------
Download
Podzielę się
Reklama
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
malaria-deicide
Wysłany: Wto 20:09, 26 Wrz 2006
Temat postu:
No ciekawe to-to, ale chyba każdy musi znaleźć odpowiadającą mu koncepcję.
dreamy
Wysłany: Nie 2:10, 03 Wrz 2006
Temat postu:
Ja jestem w polowie w temacie, chyba musze zacznac cos wiecej na ten temat czytac ;]
Bo nie powiem, że mnie to nie ciekawi ;]
malaria-deicide
Wysłany: Czw 23:03, 31 Sie 2006
Temat postu:
Ja bym chciała już nirwanę. Ciekawa jestem CZYM i JAKIE są te zaświaty. Nierozwinięte dusze muszące wciąż pobierać nauki w postaci wcieleń nie mogą tego pojąć. Chociaż ponoć moja dusza pochodzi z wyżej rozwiniętej cywilizacji i przybyła na Ziemię by pomóc jej wejść w Erę Wodnika. Hm. Ciekawsze to niż perspektywa zagłady Ziemi.
dreamy
Wysłany: Sob 14:18, 26 Sie 2006
Temat postu:
aaa okkk
to mi pasuje ;] ;] ;]
malaria-deicide
Wysłany: Pią 2:11, 25 Sie 2006
Temat postu:
No niezupełnie, bo w każdej chwili możesz wziąć sobie nowe wcielenie
dreamy
Wysłany: Śro 20:30, 23 Sie 2006
Temat postu:
o lol ;] tez mialam duzo pomyslow na zawody
ale az tyle chyba nie
No ale im wiecej tym lepiej
ja moge zastapic Harona przy przewozie dusz, ale po smierci chcialabym miec mozliwosc przekfalifikowania sie
nie cala wiecznosc robic jedno i to samo
;]
malaria-deicide
Wysłany: Wto 19:50, 22 Sie 2006
Temat postu:
O tym też myślałam, podobnie jak o karierze kobiecej wersji buddyjskiego mnicha jak i o karierze wróżki-astrologa-chiromanty-jasmowidza-telepaty (której nie porzucam na razie), Strażnika Snów (to moja kariera po śmierci - będę pojawiać się przy ludziach, którzy śnią koszmary, budzić ich, słuchać opowieści o tym śnie, uspokajać ich i zsyłać spokojny sen) oraz wokalistki Nightwish, nie pomijając kariery żywej instytucji charytatywnej połączonej z gwiazdą rocka i/lub metalu i/lub punku
Mam ambicje
Jestem szalona, mówię ci
dreamy
Wysłany: Sob 14:35, 19 Sie 2006
Temat postu:
hehe dobre plany
a z rozrzuceniem prochow tez o tym myslalam
nie wiedziałam, że jak sie rozrzuca na 4 strony świata to dusza jest potepiona, hymmm więc musze o tym pamiętać w testamencie
Ja zawsze marzyłam żeby być szpiegiem
malaria-deicide
Wysłany: Sob 11:43, 19 Sie 2006
Temat postu:
Ja mam już cały scenariusz. Otóż mają jakoś ze mnie wydobyć krew i zamieścić ją w próżniowym naczyniu wraz z kosmykiem moich włosów, resztę spalić. Wedle uznania trochę popiołu mogą też zatopić w tej krwi, ale wolałabym żeby wyrzucili na wiatr z południa z możliwie najwyższej góry w Bieszczadach. Na 4 strony świata absolutnie nie, bo to gwarantuje duszy potępienie.
Może i trochę dziwne mam plany ale miewałam dziwniejsze, łcznie z rozważaniem kariery przemytnika broni i płatnego mordercy
dreamy
Wysłany: Pią 13:59, 18 Sie 2006
Temat postu:
Aj też sie boje tego co sie dzieje po śmierci z ciałem a dokładniej tego, że robaki składaja pod skurą jaja i tak dalej nie będe sie zagłębiała w szczegoły, o których czytałam dużo..
Nawet jest taka ciekawa książka o mordercy w małym misateczku, która czytałam jakiś czas temu => tam jest opisane co sie dzieje z naszym ciałem w ziemi : "Chemia Śmierci"
Mam tą książke na włsność więc wpadajcie i pożyczajcie jak chcecie heh
Moja radana to, już podjełam decyzje => chce być poddana kremacji.
Ciekawą opcją jest też zamrazanie, tyle że to jest odpłatne
z tego co wiem w Ameryce 300 $ za rok ;] wiec troche kasy jest jakby na to nie patrzeć.
Reinkarnacja => bardzo ciekawi mnie ten temat i momentami wydaje mi sie, że coś w tym jest :]
malaria-deicide
Wysłany: Śro 22:10, 16 Sie 2006
Temat postu:
Moje jest całkiem odmienne. Jeszcze zależy od stanu psychicznego. Ale co tam. Ja tam się boję nie samej śmierci ale tego co się dzieje z ciałem po śmierci. Z duszą co się dzieje to wierzę, i prosiłabym nie podłamywać tej masochistycznej wizji, że nawet jak już się skończy inkarnować, to się nie spotka więcej osób, które się kochało. Na pocieszenie mam tylko to, że prawdziwe Bliźniacze Płomienie i Bratnie Dusze czyli miłość i przyjaciół z pierwszego wcielenie spotyka się w ostatnim i jest się potem (oby) z nimi na zawsze.
dreamy
Wysłany: Wto 13:52, 15 Sie 2006
Temat postu:
Hym ;] człowiek z niego był naprawde wybitny, nie przecze, ale JEDNAK nie zmienie swojego zdania, że śmierć przez samobojstwo nie jest dobrym rozwiązaniem.
No ale to moje zdanie . :]
malaria-deicide
Wysłany: Wto 19:45, 08 Sie 2006
Temat postu:
Dla kogo słabość dla tego słabość. Petroniusz słaby nie był - i odszedł z godnością, z podniesioną głową. Tak odejść... to byłoby coś.
dreamy
Wysłany: Wto 0:40, 08 Sie 2006
Temat postu:
Tak, mozemy zdecydowac o swoim zyciu albo smierci, ale jesli targniemy sie na swoje zycie bedzie to oznaka słabości, której ja nie potrafie okazać, nie jestem słaba, dlatego bede trwała tyle ile mi dane.
malaria-deicide
Wysłany: Pią 17:52, 28 Lip 2006
Temat postu:
Hm... jak to nie zależy?
Ode mnie będzie zależeć. Nie zamierzam się patrzeć jak świat upada do końca. Żyletka na żyły, ciach, i już się nie patrzy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin