Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide |
Wysłany: Wto 19:59, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
No śmierdzi, no! Nie wiem gdzie dokładnie się dowiedziałam, z filmu chyba, na jedynce kiedyś jak byłam mała oglądałam filmy o zwierzętach i było kiedyś o ludojadach właśnie. |
|
|
dreamy |
Wysłany: Nie 2:20, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
yhym bledne kolo..ale nie powiedzialas sklad wiesz ze ludzkie miesa sierdzi zwierzetom :> a moze ja nie wyluskalam tego z tego co napisalas...pozno juz i moze juz polowa mojego mozgu spi |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Czw 23:09, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
Oglądałam czy czytałam kiedyś coś o zwierzętach ludojadach. Było tam że zwierzę niepełnosprawne, często przez człowieka (np. łapa przestrzelona czy też odgryziona gdy zwierz wszedł w potrzask, czy inne takie), z powodu braku możliwości zdobycia pożywienia, musi polować na łatwą zdobycz jaką jest człowiek - by przeżyć. Ale zdrowe nigdy by człowieka nie tknęło. To błędne koło. Ludzie polują - więc drapieżniki są ranne - są niepełnosprawne - polują na ludzi - ludzie polują na nie. |
|
|
dreamy |
Wysłany: Czw 2:35, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
a skad Ty to wiesz ?
Ludzkie mieso śmierdzi ? |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Pon 12:30, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Fretka nie miała gustu. Większość zwierząt nie lubi ludzkeigo mięsa, bo im śmierdzi. |
|
|
dreamy |
Wysłany: Sob 14:46, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
musial byc tez cudny
Wczoraj ogladalam program na animal planet o fretce ktora lubila ludzkie mieso lol gryzla wszystkich ktorzy sie do niej zblizyli |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Pią 2:07, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
Jak byłam nad morzem, rok, dwa temu, kobieta miała oseska wiewiórki, którego znalazła porzuconego. Wiórek był słodki i nawet już otwierał oczka |
|
|
dreamy |
Wysłany: Śro 20:50, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
fretki sa przekochane i chcialabym kiedys miec chociaz jedna
Jak bylam na wakacjach nad morzem to pewnym ludziom zgubila sie wlasnie ftetka i znajomi sa znalezli, przecudowna |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Wto 20:28, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja już mam ustalone jakie będą moje przyszłe zwierzątka i jak będą się nazywały. Ale póki co całym moim życiem jest Kazan i Taśka i śpiewanie
Będę mieć czarną wilczycę Recydywę, małego ciemnego, rudo podpalanego pieska (samca) Basztę, czarnego kota Makiawela i fretkę Żyletę (musicale, musicale - imiona z 'Kotów' ) |
|
|
dreamy |
Wysłany: Sob 0:16, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
Mała historia ;] ech moze kiedys faktycznie uda mi sie miec jakies zwierzatko, ale mama mowi " jak bedziesz miała swoj dom to wtedy sobie kupisz" a ja bo to jeszcze kawał czasu
Dopiero 18 lat - całe życie przedemna ;]
pozyjemy zobaczymy |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Pią 1:44, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
Mój ojciec też uczulony na sierść. Ale reagował alergicznie tylko na świętej pamięci kochaną Zuzkę, najmądrzejszego psa jakiego znałam (uważał ją za durną sukę może dlatego że była mądrzejsza od niego ), teraz ma Klusia (ojca matka wywaliła z domu, dzięki jej za to...), jednego z 4 szczeniąt mojej Taśki, a Taśka szczeniaki porzuciła i mamusią został Kazan ani na Kazana ani na Taśkę ani na Klusia mój ojciec nie jest uczulony...
Ale nie martw się zafundujesz sobie kiedyś zwierzaczka |
|
|
dreamy |
Wysłany: Śro 0:16, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
aww fretki sa fajne hehe
Wogole chcialabym miec jakiegos zwierzaka a tu nie moge nie ma to jak mama uczulona na sierść |
|
|
malaria-deicide |
Wysłany: Wto 20:30, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
Koszatniczki są śliczne. Chciałam mieć koszatniczkę ale ostatecznie dostałam dwie zbuntowane chomice. No niestety, już dawno to było i nie mam już chomic. Ale mam dwa psy - wilczura Kazana i taką małą czarną Tasię. Wilczur chudy, psoca gruba jak beczułka. Z ich powodu kota ani fretki nie mam... w ogóle chciałabym mieć w domu cały zwierzyniec |
|
|
dreamy |
Wysłany: Czw 13:21, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Koszatniczka >??? jak to zwierzatko wyglada ?? masz moze jakies zdjecie ?? |
|
|
fantasmagoria |
Wysłany: Sob 16:37, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja w domku posiadam zwierzątko jakim jest koszatniczka
Świetna jest, poza tym bardzo szybko się oswaja. |
|
|