Autor Wiadomość
dreamy
PostWysłany: Sob 14:01, 01 Lip 2006    Temat postu:

Hym, jak juz kiedys mowilam, nie wiemy czy sny niosa nam jakies przeslanie. Tak naprawde nikt tego nie wie.
Możemy sie tylko domyślać..
Sny to jedna wielka zagadka ;]
Ale te Twoje to brutalne...tez takie miewam...nie lubie ich bo potem mnie meczy za dnia wspomnienie o nich...
whatever
PostWysłany: Sob 14:50, 24 Cze 2006    Temat postu: Daje do myślenia

Ostatnio śniło mi się,że znalazłam się w przeszłości w roku 2001.Siedziałam oboki księdza,który uczy mnie religii (jestem ateisktką) i płakałam.Potem zobaczyłam,że jakieś roboty mnie śledzą i chcą zabić.I jedynym sposobem na przeniesienie się w lepszy świat było zabicie albo siebie,albo kogoś innego.W tym pierwszym i najgorszym świecie ludzie zabijali się masowo i cieszyli się z tego oO.Odcięłam sobie głowę tasakiem i przeniosłam się do innego świata,który...wcale nie był lepszy.Miewm dużo snów o podobnej tematyce.Miewam nawet sny "w odcinkach".Może to jakieś przesłanie ?
POZDRAWIAM.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group