Autor Wiadomość
malaria-deicide
PostWysłany: Pon 17:30, 06 Lis 2006    Temat postu:

Od wszystkich się różnię Razz tym czy tamtym jednak głównie ludzie mi się dziwią ze względu na moje dzikie pojęcie szczęścia i pojęcie temperatury idealnej (5-15 stopni) Smile
dreamy
PostWysłany: Pon 21:22, 30 Paź 2006    Temat postu:

No to pod tym wzgledem sie roznimy troche Wink ale bycie aniołem cały czas też bywa zapewne męczace Wink
malaria-deicide
PostWysłany: Pią 11:43, 13 Paź 2006    Temat postu:

Taaaak... z tym że ja bez walki ginę. Muszę się przeciwko czemuś buntować, z czymś walczyć, więc jako anioł byłabym bardzo uciążliwa, znudzona i nieszczęśliwa. Jako wampir mogłabym być wolna jak wilk, zbuntowana, walczyć o własną egzystencję i wieźć ogólnie niezbyt stabilne życie.
dreamy
PostWysłany: Czw 11:06, 12 Paź 2006    Temat postu:

Jesli chodzi o to zmaganie sie ze swiatem to pod tym wzgledem chcialabym byc aniolem, czasem poprostu nie ma sie juz siły na dalsza walke a jakby tak zniknela koniecznosc walki z problemami to bym byla szczesliwa..
malaria-deicide
PostWysłany: Śro 18:41, 04 Paź 2006    Temat postu:

Właśnie dlatego nie chcę być aniołem, tylko wampirem...
dreamy
PostWysłany: Śro 10:08, 04 Paź 2006    Temat postu:

heh Smile pomysłowość dziecka Smile
Ale faktycznie, bycie aniołem jest wygodsniejsze, bez zadnych niedogodnosci a wampir musi sie zmagac ze swiatem.
malaria-deicide
PostWysłany: Wto 19:49, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Z tym, że w byciu aniołem nie ma żadnego haczyka. Jest się nieśmiertelnym, ma się skrzydełka, a co gorsza jest się uznanym za istotę dobrą. A wampir... jako że działam w myśl zasady coś za coś, nie mogłabym ot tak dostać skrzydełek i wieczności... płacić trzeba! Razz Nienasycony głód, zmagania z naturą wampira, uczulenie na słońce, potępienie to coś co Koty lubią najbardziej (zostałam obwołana Kotem w klasie Razz ). Poza tym... wampirem chcfiałam być już jako dziecko, tylko że mi się wydawało że jestem taka pomysłowa że sobie stwora wymyśliłam, a ptoem dopiero dowiedziałam się, że to się wabi wampir Razz
dreamy
PostWysłany: Pon 22:05, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Anioły tak jak i wampiry są piękne..
malaria-deicide
PostWysłany: Pon 12:08, 28 Sie 2006    Temat postu:

Ja tam uwielniam wampiry. Ale do aniołów nic nie mam. Nawet wampir ma swojego przewodnika duchowego i opiekuna.
dreamy
PostWysłany: Pon 1:15, 28 Sie 2006    Temat postu:

ja lubie i wampiry i anioly i wszystko co nadprzyrodzone i inne ;] ;] lol ;]
malaria-deicide - jak to dobrze ze nie mozna palić na stosie ^^ Very Happy
¤...Nightmare...¤
PostWysłany: Nie 23:15, 27 Sie 2006    Temat postu:

lubię czarny ^^...
a sen bardzo interesujący... ^^ mi się Aniołki jeszcze nigdy nie śniły, ale lubię wszystko co z nimi związane... Wink heh... jedni lubią Wampiry inni Aniołki Very Happy
malaria-deicide
PostWysłany: Nie 18:12, 27 Sie 2006    Temat postu:

Gdyby to nie było zbrodnią (morderstwo z niezwykłym okrucieństwem) spalono by mnie na stosie w gimnazjum. Za całokształt.
dreamy
PostWysłany: Nie 16:08, 27 Sie 2006    Temat postu:

hehe Smile ja chyba tez bym splonela na stosie, bo tez niktorymi rzeczami, ktore byly zabronione sie interesuje ;]
Tez lubie czarny, ale z umiarem Smile hehe Wink kazdy kolor z umiarem Wink
malaria-deicide
PostWysłany: Wto 19:56, 08 Sie 2006    Temat postu:

No sen dziwny bo zwykle upadły anioł jest zły, a anioł biały jest dobry, a tu na odwrót... no ale mnie zawsze ciągnęło w złą stronę Razz wampirrry, upadłe anioły, zjawiska nadprzyrodzone i wszelkie inne za co Kościół dawno dawno temu w trawie obwoływał heretykiem i palił takiego nieszczęśnika...
Upadłe anioły rządzą, zwłaszcza że ubierają się na czarno a ja ten kolor ubóstwiam Razz
dreamy
PostWysłany: Wto 0:27, 08 Sie 2006    Temat postu:

Mi się śnił kiedyś raj, wydawało mi sie że już o tym śnie tu pisałam, ale nie jestem pewna Razz
Wiec zaraz sprawedze i jak nie bedzie to tu napisze przy nastepnym poscie ;]

Anioły jakotakie mi sie nie śniły, a szkoda bo ciekawe jakie to uczucie byc jednym z nich ;]
Zazdropszcze snu Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group