 |
Nie bój sie swych marzeń dla osob ktore maja marzenia i nie boja sie o nich mowic...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Śro 23:57, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no i dobrze ja ostatnio zasiedziałam sie w domu przed kompem, duzo czas poswiecam wirtualnemu światu ale musze z tym skończyć i wziąść sie za siebie wkońcu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malutka
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 16:23, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
I tak 3mac, ja tez sobei cos takiego postanowilam i nawet sa postepy ostatnio coraz rzadziej tu przesiaduje ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Nie 19:42, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
trzeba cos z soba robic bo potem mozna tego zalowac :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malutka
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 22:20, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oj tyaaa Pozatym od siedzenia w miejscu przybywa czegos co nie jest mile widziane Ja ostatnio na kompie nei bylam wogole co widac po nei zagladaniu tutaj niom tylko raz na kilka dni... I sa pozytywne skutki -> napenwo lepsza kondycja bo zamiast kompa codzienne dlugie przechadzki ... ahh az mam ochote gdzies pomaszerowac:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pią 22:54, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Racja, zreszta teraz ładna pogoda to aż zal siedzieć w domu ;]
No ale na ustalone stronki zawsze mam czas wieczorem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Sob 23:41, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mi nigdy nie żal siedzieć w domu. Zawsze coś robię. W domu można ćwiczyć, rozciągać się, grać w głupie gry, słuchać muzyki, grać na instrumencie, droczyć się z psem, myć psu zęby, wykąpać się w lodowatej wodzie, wywalić się tak okropnie że nie można potem przez godzinę wstać, można śpiewać i pisać odpowiedzi na forum internetowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Pon 20:44, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
heh pewnie, w domu można robić różne ciekawe rzeczy, ale teraz lato i staram sie przebywać jak najwięcej na powietrzu - na słońcu ;]
Bo promienie słoneczne poprawiaja nastroj gdzieś o tym czytałam
No ale zawsze znajde czas na FOOORUM klub czy blog, no i na pogawendki ze znajomymi przez gg czy msn
Na wszystko musi byc miejsce i czas ;] ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Wto 2:02, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja chętnie wychodzę ale w zimie. W lecie jest słońce (arghhhh!!!), a ja nawet nie mogę się porządnie opalić tylko zawsze na czerwono i potem to nie zmienia się w złoty kolor tylko pozostaje czerwone. Chyba mam to po matce, która opala się na marchewkowo (efekt cery, ona ma raczej ciemniejszą, ja prawie białą. W ogóle jestem kolorystycznym dziwadłem - u mnie w rodzinie wszyscy byli ciemnowłosi i z ciemną karnacją tylko ja nieszczęsna biała całkowicie i do tego jeszcze blondynka...)
W zimie jest fajnie, zimno, można z psem pochodzić, bo teraz to mógł by mi nawet umrzeć, gdyby się przegrzał... poza tym w zimie nie ma wakacji i nie muszę wyjeżdżać... chociaż już nie wiem co gorsze zima -30 stopni czy lato +30. Ten klimat to chyba zwariował, uchlał się, czy co...? Nawet w Finlandii jest 30 stopni, za kołem podbiegunowym 20! Brak słów (a w moim wypadku jest o to niezmiernie trudno).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Wto 17:11, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
heh temperatutry naprawde ostatnimi czasy powariowały
w zimie 33 stopnie mrozu szkola zamknieta (tylko przez dwa dni wałek ) bo potem juz bylo 30 i juz moglismy chodzic doszkoly pamietam jak szlam to mi twarz zamarzała
Paranoja
Ja kocham lato i słońce opalam sie na brazowo, chociaz nie mam az takiej ciemnej karnacji ;]
Ale jak jest ponad 30 stopni na plusie to tez juz wysiadam
Moja kumpela ma Huskiego i biedak jak jest 30 stopni to wychodzi na dwor dopiero o 22, cały dzien siedzi w domu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Wto 21:30, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No coż, mój pies siedzi w piwnicy i jest mu chłodniej. I zawsze wychodzi po 22, ale teraz to nawet o 4 rano mam tu 30 stopni - codziennie temperatura podnosi sie o jeden stopien i zostaje taka w nocy. Koszmar na kółkach...
Nigdy nie cierpiałam słońca, ale to chyba przez to że mój ojciec kiedyś jak byłam z nim na wakacjach nad jeziorem zarządzał 5 minut pływania i potem w najgorszą patelnię, w godzinach 12-18 nie wolno mi się było ruszyć z pomostu nawet żeby pójść się napić - musiałam się smażyć bo inaczej dostawałam koszmarne lanie. A ojca nigdy nie obchodziło, że skóra na plecach złaziła mi do krwi, i że to tortura tak smażyć na słońcu oparzenia. Do tej pory mam całe plecy w bliznach po tych oparzeniach. Wygląda to jakby mnie ktoś kiedyś oblał wrzątkiem. Teraz są już słabo widoczne ale jeszcze parę lat temu było gorzej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Czw 2:05, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
O rany, to Twoj ojciec chyba jakims katem jest (był), rany...masakra. Jak mozna tak postepować ??
Nie dziwie sie ze masz "uraz" do slonca... wspolczuje ;*
Ja i kumpela z Huskim mieszkamy w bloku wiec do piwnicy psa raczej by nie dala ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Czw 2:25, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też mieszkam w bloku poza tym takie psy jak mój wilczek czy husky to nie potrzebują alarmu antywłamaniowego ani ochrony, sam ich wygląd je chroni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Czw 22:00, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
heh racja ;]
Tyle ze Husky to takie jakby nie psy jak szczekną to święto lasu, jeśli już to wyją (czasem słysze u siebie w mieszkaniu jak wyje pies kumpeli w jej domu )
Ani Cie nie ugryzie heh te psy maja łagodna nature ;]
Tylko, że nie wszyscy o tym wiedza a przez ich wielkość i okazałość niektorzy sie boja ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaria-deicide
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z koszmaru
|
Wysłany: Czw 22:26, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kazan to nawet nie przez to, on po prostu wygląda jak zbir, ze sztywną łapą, cały pysk w bliznach, silne szczęki (a wiadomo że takie mogą ugryźć) i jeszcze to jego spojrzenie
A co do łagodnych huskych... nie wiem, ja mam uraz do tych psów, wciąż są dzikie. Moją matkę pogryzł kiedyś taki, a mojemu Kazankowi pysk zmiażdżył i trzeba było mnóstwo się namęczyć, żeby doprowadzić tą psią szczękę do stanu używalności. Matce taki husky nogę rozszarpał, do tej pory nie jest sprawna, a to było już dawno temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dreamy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany: Wto 17:53, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hym no to nie wiem, ja sie nie spotkalam jeszcze z agresywnym Huskym, ale wiem ze jakby tak go spuscic ze smyczy to juz nie wroci, to sa psy ktore trufno sie przywiazuja do ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|